![]() | Galeria (37117) |
![]() | Katalog firm (84) |
![]() | TeleKrosno (1481) |
![]() | Kontakt @ |
Pierwszy set odzwierciedlał pozycję obu drużyn w tabeli. Siatkarki Ekstrimu w kwadrans rozbiły zawodniczki gości do 12. Mecz zapowiadał się na jednostronny pokaz szybkiego i bezproblemowego zwycięstwa gorliczanek.
Tymczasem kolejne dwa sety były pokazem umiejętności siatkarek z Krosna, które udowodniły, że również potrafią dobrze grać w siatkówkę. To co nie wychodziło w pierwszej odsłonie meczu, teraz zaczynało się im układać coraz lepiej. Zaczęły w końcu przełamywać blok Ekstrimu, dzięki czemu mogły odskoczyć na kilka punktów (8:10). Tutaj dopadł je mały kryzys i gospodynie wyszły na prowadzenie (11:10). Kryzys był na szczęście mały i od tej pory zespół prowadzony przez Dominika Stanisławczyka wykorzystał swoje umiejętności oraz wszystkie słabości Ekstrimu. Akcje Pauli Słoneckiej, Iwony Grzegorczyk wraz z Eweliną Mikołajewską pozwoliły znowu odskoczyć na kilka punktów (17:22) i utrzymać tę przewagę do końca seta.
Trzeci set był odwróceniem pierwszego. Teraz siatkarki z Krosna robiły z przeciwniczkami co chciały, coraz bardziej im uciekając (11:18). Grzegorczyk zdobywając z rzędu dwa asy dobiła całkowicie podopieczne Grzegorza Silczuka. Przyjezdne wygrały trzecią partię z dużą przewagą - do 14.
Początek czwartego seta to kontynuacja dobrej gry Karpat. Atak Grzegorczyk ze Słonecką, przy ofiarnej i skutecznej grze pozostałych zawodniczek, dawał prowadzenie dziewczynom z Krosna (6:3). Wraz z upływem czasu coś zacięło się jednak w funkcjonowaniu krośnieńskiego zespołu, a gorliczanki wróciły do skutecznej gry, którą pokazywały w pierwszym secie. Zaowocowało to ich zwycięstwem 25:20 i doprowadzeniem do tie-breaka.
W tie-breaku Karpaty prowadziły już (7:4), lecz także tylko do pewnego czasu. Coraz trudniej było krośniankom przebić gorlicki blok, a kontrataki siatkarek Ekstrimu pozwoliły im odskoczyć na parę punktów i taką przewagę dowieść już do końca meczu. I to one mogły się cieszyć z wygranej 15:12 i w całym spotkaniu 3:2.
Ekstrim: Pytel, Leszek, Stojek, Pasznik, Wąsowska, Żochowska oraz Guzikiewicz (libero I), Olipra (libero II), Stachowicz, Tyrańska, Majkowska.
Trener Grzegorz Silczuk.
Karpaty: Słonecka, Bałucka, A. Mikołajewska, E. Mikołajewska, Jurczyk, Grzegorczyk, Czarnowska (libero) oraz Oyibo, Czekajska (libero). Trener Dominik Stanisławczyk.
MVP meczu: Magdalena Żochowska (Ekstrim)
POZOSTAŁE WYNIKI:
Sparta Warszawa - Murowana Goślina 0:3 (21:25, 22:25, 14:25),
Joker Świecie - Budowlani Toruń 1:3 (20:25, 25:22, 15:25, 24:26),
ŁKS Łódź - Jastrzębie - mecz zakończył się po zamknięciu numeru,
Nike Węgrów - SMS PZPS Szczyrk przełożony na 11.02,
Silesia Volley Mysłowice - Zawisza Sulechów przeł. na 7.02.
W następnej kolejce (14.02) Karpaty – zagrają u siebie z ŁKS-em.
Dodaj komentarz:
Komentarze (0):